106415
Book
In basket
Pośrodku uliczki Łukasz zobaczył idącą dziewczynke. Nie byłoby w tym nic dziwnego (tyle przecież osób spaceruje w pogodne popołudnie po Starówce), gdyby nie to, że niosła ona w ręku przewodnik po Warszawie, przewodnik z czerwona okładką. I trzymała go tak, jakby chciała komuś pokazać, że przewodnik jest znakiem umownym...
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again