Mieliśmy przestać podróżować. Bo wiadomo: dziecka po świecie ciągać nie należy. Nie należy? Właściwie postawione pytanie brzmi nie tyle „czy podróżować z dzieckiem”, lecz „jak to zrobić” by wszyscy byli zadowoleni. Z perspektywy ponad ośmiu lat wyjazdów z dwójką smyków z całą pewnością możemy stwierdzić, że najprościej jest zacząć z niemowlakiem. Z godnością zniesie nawet i trzy muzea dziennie (zwłaszcza jeśli będzie je zwiedzać w chuście lub miękkim nosidle), odpada problem z karmieniem (przy karmieniu piersią) i jest najszczęśliwszy, mając rodziców przy sobie (o co w podróży nie trudno). Od lat prowadzimy portal o rodzinnym podróżowaniu, dlatego zebraliśmy nasze doświadczenia w poradniku, jakiego w Polsce dotąd nie było. Bo chociaż są publikacje mówiące gdzie jechać, jednak brakowało książki dostosowanej do polskich realiów, podpowiadającej rodzicom jak to zrobić. Poza typowymi poradami (jak wybrać kierunek, ekwipunek, transport, zdrowie) znajdziecie tu informacje dotyczące zabaw w podróży, spotkań z innymi kulturami (i wyzwań jakie to niesie ze sobą), jakie pamiątki przywieźć (i jak je spakować, by dotarły cało!) oraz jak fotografować dziecko (dowolnym aparatem). Ponadto w książce zamieściliśmy wypowiedzi innych podróżujących rodziców opowiadających o swoich doświadczeniach (m. in. z aktywnym wypoczynkiem czy też nauką w podróży). Zamiast zastanawiać się, czy warto, po prostu wyrusz z dzieckiem w drogę. Życie warto przeżywać razem, a dzieciństwo naszych pociech nigdy się nie powtórzy. Do zobaczenia na szlaku przygody! Anna i Krzysztof Kobusowie